Orzecznictwo: Redaktor naczelny lokalnego dodatku dziennika nie jest legitymowany w procesie o publikację sprostowania prasowego


Wyrokiem z dnia 30 grudnia 2014 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku, sygn. akt I ACa 654/14, oddalił apelację strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 15 maja 2014 r. oddalającego powództwo o nakazanie opublikowania sprostowania prasowego.

Powódka domagała się opublikowania sprostowania artykułu prasowego w dodatku lokalnym ogólnopolskiego dziennika oraz na portalu internetowym. Jako pozwani wskazani zostali: wydawca tytułu prasowego oraz redaktor naczelny dodatku lokalnego tego dziennika.
 
W uzasadnieniu powódka podała, iż tytuł prasowy wydawany w formie tradycyjnej oraz tytuł wydania internetowego dziennika są zarejestrowane w Centralnym Rejestrze Dzienników i Czasopism prowadzonych przez Sąd Okręgowy w Warszawie, natomiast pozwany pełni funkcję redaktora naczelnego dodatku lokalnego tego tytułu.
 
Powódka przed wytoczeniem powództwa bezskutecznie wzywała wskazanego w pozwie redaktora naczelnego tego dodatku do opublikowania sprostowania.
 
Sąd okręgowy oddalając powództwo uznał, iż pozwani pozbawieni byli legitymacji biernej. Do wniosku takiego sąd ten doszedł przeprowadzając z urzędu (art. 232 zd. 2 KPC) dowód z dokumentów znajdujących się w rejestrze dzienników i czasopism prowadzonym przez Sąd Okręgowym w Gdańsku, w którym zarówno dodatek lokalny dziennika jak i wydanie internetowe nie figurują. Sąd sprawdził natomiast, że w prowadzonym przez Sąd Okręgowy w Warszawie rejestrze dzienników i czasopism figuruje dziennik, w którym ukazał się inkryminowany materiał prasowy,  zaś redaktorami naczelnymi jego wydania tradycyjnego oraz elektronicznego są inne osoby niż wskazane przez powódkę w pozwie.
 
Od wyroku apelację wniosła powódka zaskarżając m.in. naruszenie art. 39 ust. 1 w zw. z art. 31a ust. 1 prawa prasowego poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, iż w procesie o opublikowanie sprostowania legitymowanym biernie nie może być redaktor naczelny odpowiedniej redakcji lokalnej, lecz redaktor naczelny ujawniony w rejestrze oraz naruszenie art. 38 ust. 1 w zw. z art. 39 ust. 1 w zw. z art. 31a ust. 1 prawa prasowego poprzez jego niezastosowanie i wadliwe uznanie, że wydawca nie może być pozwany w procesie o sprostowanie.
 
Oddalając apelację jako bezzasadną (art. 385 KPC) sąd apelacyjny zasadniczo podzielił stanowisko sądu okręgowego. Zarzut naruszenia art. 38 ust. 1 prawa prasowego należało jednoznacznie uznać za błędny, albowiem ustawodawca wyraźnie w art. 39 ust. 1 tej ustawy wskazał, iż pozwanym w procesie o sprostowanie może redaktor naczelny, nie zaś wydawca.
 
W kwestii natomiast pozwania redaktora naczelnego dodatku lokalnego, zdaniem sądu II instancji żaden z przepisów prawa prasowego nie statuuje prawnie podmiotu określanego przez stronę powodową jako wydanie lokalne danego tytułu, choć w języku potocznym używa się określenia prasy lokalnej, czy dodatków lokalnych. Skoro w rejestrze dzienników i czasopism osoba wskazana przez powódkę nie figurowała, to nie może być ona uznana za redaktora naczelnego w rozumieniu prawa prasowego.
 

Krzysztof Drozdowicz